Smutek – żałoba i depresja
Smutek, obniżony nastrój, złe samopoczucie, obniżona samoocena, brak energii – długo można wymieniać objawy kojarzące się nam z żałobą lub depresję. Chciałbym zaprezentować Państwu sposób patrzenia na te dwa stany, który umożliwia ich rozróżnienie i który może Państwu pomóc ocenić czy konieczny jest kontakt z psychologiem a jeśli tak, to w jakiej formule.
Dominującym w depresji i żałobie uczuciem jest oczywiście smutek, jednak towarzyszące mu myśli są inne w wypadku żałoby i depresji.
W żałobie, która jest wywołana mniej lub bardziej obiektywną stratą odczuwamy smutek z powodu utraty kogoś bliskiego, z powodu utraty jakiegoś ważnego przedmiotu lub pogorszenia się naszej jakości życia. Ta utrata jest traktowana jako coś zewnętrznego wobec JA. Świat wydaje się nam wybrakowany, ułomny lub nawet zły bo brakuje w nim tej iskry dobra jaką dostrzegaliśmy w utraconym obiekcie.
W depresji natura smutku jest inna. Powstaje on i utrzymuje się w wyniku braku. Brak ten jednak jest zlokalizowany w obrębie JA. Utrata nastąpiła w nas, to my jesteśmy źli, bezwartościowi, głupi lub wybrakowani, to w nas brakuje czegoś co pozwala nam cieszyć się życiem.
Proszę zwrócić uwagę, że to ujęcie problemu akcentuje fenomenologiczne odczucia i fantazje osoby chorej, gdybyśmy mieli skupić się jedynie na objawach pomylenie tych dwóch stanów jest bardzo łatwe.
W żałobie strumień uczuć negatywnych jest skierowany raczej na zewnątrz. W depresji uczucia negatywne kierowane są na JA, utrzymywane w naszym wnętrzu i niszczące strukturę naszej osobowości. W żałobie smutek koi, w depresji jest niszczący i autoagresywny.
Żałoba jest w związku z tym twórcza i adaptacyjna. Często jednak może doprowadzić do obniżenia poczucia naszej własnej wartości, zasiać w nas niepokój lub skłonić do negatywnego myślenia o sobie. Gdy smutek wywołany utratą staje się dla nas nieznośny i rani nas samych wtedy wskazane jest każdorazowo skonsultować się z psychologiem, który oceni zasadność podjęcia terapii. Granica między żałobą a depresją jest bardzo cienka.
Leave a Comment